Też mam Phottixa do dwudziestki. Może troche bardziej kanciaty. Jak to mowi znajomy 'trza mieć ręce jak drwal'. Okleina na nim też spoko, jeszcze sie nie zdziera. Szparka miedzy body a gripem jest minimalna. Z zapiętym obiektywem i lampą trzymając w pionie za gripa wszytko działa. Przerw w dostarczaniu energii brak. Troche długo czekałem na przesyłke. Okazało się ze z Honk Kongu leciało bezpośrednio