GRIP - czy warto przepłacać??

[banan82]

to jest tak samo jak kupując np. lampę błyskową Yongnuo EX568 II a Canona 580EX II - sprzęt niby działa tak samo, ale ZAWSZE jest jakieś 'ale', czy też sama świadomość, że nie jest to sprzęt danego producenta.

o ile w przypadku Yongnuo - lampy te działają super, są mega niezawodne, to z gripami bywa różnie niestety. Niestety życie to sztuka wyborów, i albo taniej i zamiennik albo drożej i orginał - w obu przypadkach mogą być problemy. T

myślę, że tutaj wszystko zależy od portfela tylko i wyłącznie

[Saapcio]

myślę, że tutaj wszystko zależy od portfela tylko i wyłącznie

Mój wybór był niezły. Sporo taniej, do amatorskich zastosowań... daje radę. Gdybym miał nim zarabiać reportersko, prawdopodobnie decyzja byłaby inna.

[Kuba1]

Posiadam od ponad roku zamiennik gripa do 5D3 Pixel Vertax bodajże. Niedawno spokojnie byłem gotowy kupić oryginalny grip, jeśli w bezpośrednim porównaniu zauważę znaczącą różnicę na korzyść Canona. Obmacałem dokładnie i ..nie kupiłem. Sztywność konstrukcji, mimo że ta różni się detalami w obydwu urządzeniach jest bardzo podobna - obydwa są dość solidne. Myślałem, że może tutaj będzie wzrost stabilności na statywie z oryginałem, ale nie - praw fizyki nie da się oszukać. Aparat z gripem zawsze będzie bardziej podatny na ugięcia/drgania zamocowany do statywu, niż body bez gripa. Różnica zewnętrzna, o czym już pisałem parę stron temu, jest w doskonale wyczuwalnej pod kciukiem fałdzie oddzielającej przycisk AF-on, od pozostałych dwóch na oryginalnym gripie. To jest coś (przynajmniej dla mnie), ale dla samej tej cechy nie zdecydowałem się wydać niemałej w końcu kwoty.

[Bolek02]

Pozostaje jeszcze różnica w wykonaniu - oryginał magnezowy a zamiennik plastikowy.
Nie sądzę, żeby sztywność była podobna. Cena jednak odstrasza.

[Kuba1]

Pozostaje jeszcze różnica w wykonaniu - oryginał magnezowy a zamiennik plastikowy.
Nie sądzę, żeby sztywność była podobna. Cena jednak odstrasza.

Co Wy macie z tym "magnezem"? Ty "nie sądzisz, żeby", a czy miałeś obydwa w ręku, podpiąłeś, sprawdziłeś? W obydwu przypadkach taki "magnez" jak i "plastik". Pixel ma metalowy szkielet w środku, a w Canonie inaczej to wygląda - prawdę mówiąc na oko mniej solidnie. Myślisz że się popisuję, czy co? Kupiłbym jak nic, gdybym dostrzegł różnicę, taką jak jest, między nie przymierzając, 70-200 2.8 Canona a dowolnym zamiennikiem. Po prostu w przypadku gripa Pixela do 5D3, w mojej ocenie żadna z cech fizycznych sprzętu nie przemówiła za zakupem oryginału, choć byłem na to gotowy. Elektrycznie nie miałem najmniejszego problemu z zamiennikiem, który użytkuję od czerwca 2012.

[MC_]

To ja trochę odświeżę - grip do 6d.
Newell czy Phottix?

[lucas_g]

To ja trochę odświeżę - grip do 6d.
Newell czy Phottix?

Ja skłaniałbym ku Phottix'owi. Sam posiadam taki zamiennik do 7D. Z zamienników właśnie ten najbardziej przypadł mi do gustu. Działa bez zarzutu i imho najbardziej przypomina oryginał z wyglądu.

[marjo]

To ja trochę odświeżę - grip do 6d.
Newell czy Phottix?

Ja posiadam do 6D Newella, wcześniej do 650D miałem Phottixa. Wg mnie Phottix był troszeczkę lepiej wykonany, sztywniejszy, główne kółko chodziło z większym oporem- jednak trzeba wziąć pod uwagę że to było mniejsze body.
Kupiłem Newella bo wtedy jeszcze nie było do 6D Phottixa. Gdybym miał teraz wybierać wolałbym spróbować Phottixa do 6D (gorzej nie będzie a może jednak trochę lepiej).

[Jasper]

To ja trochę odświeżę - grip do 6d.
Newell czy Phottix?

Miałem materiały z obu firm. Wydaje się, że jakość jest podobna. Ostatnio Newell chyba niezłe rzeczy robi ( kupiłem zamiennik LP-E6 i jest OK.) Ceny Newell chyba nieco niższe. Ja pewnie zdecyduję sie na niego. Kolega Cichy zdajsie ma, więc można go wybadać.

[MC_]

Różnica w cenie to 1 pln, więc bez znaczenia.
Wiem, że Cichy ma Newella, niestety, trochę zbyt drogo :-(