No nie takie proste ale też nie nazbyt trudne. Papier foto nie ma zafarbu (ok nie powinien mieć) tj. jego L*a*b powinien być a=b=około zera czyli to co ma whibal. Z plastikiem trochę trudniej bo trzeba by znaleźć taki o w/w właściwościach. Jakie L jest używane w whibalu i papierze to... nie pamiętam
ale nie ma to jakiegoś super znaczenia. Papier foto ma tendencję do żółknięcia pod wpływem śwaitła - czyli trzeba co jakiś czas brać nową kartkę - szczególnie żółkną papiery Canona. Kawałek plastiku trzeba by zmierzyć spektrofotometrem...
Tak na upartego to dobry papier druarski też jest niezły choć też żółknie.
Pisałem o tym w T&T![]()
![]()
![]()