trampek,
po twojej wypowiedzi widac ze z gory nastawiles sie anty wiec i widzisz/wyolbrzymiasz jakes tam wady.
ja mam to szczescie ze kolga z pracy biurko obok ma 40 d z 17-40L i mam do porownania takowego canona z a700 i na dodatek e500 i pentax k100.
szczerze to drobnieszy szum miedzy 40d a a700 to jedyna wielka roznica.
a700 z podpieta sigma 17-35 ex chodzi tak samo szybko jak ta 40d z 17-40L, jedyna roznica to cisza przy 40d i zyg zyg przy a700. ta cisz powoduje ze wydaje sie ze ostrzenie jest szybciej. podobne wrazenia mam przy tamronie 28-75 przy canonie vs sigmie ex 28-70 w a700. z jednej strony cisza a z drugie zyg zyg ale predkosc ustawiania af jest porownywalna, ale np taka starowinka 75-300 minolty jest zolwiem przy 70-200 L canona. mysle ze dobrze wykonane nowoczesne obiektywy maja porownywalne af bez wzgledu na system. w systemie M/S zawsze obiektyw bzykal wiec to taki urok minolt/sony.
co do lcd to juz glupota pisac ze jest matowy, w ktorym miejscu ?? zreszta ogolnie przegladanie zdjec na a700 jest znacznie szybsze. przy 40d obraz sie pojawia taki nie ostry i po chwilce jest ostrzony. w a700 jest od razu ok i przewijanie zdjec odbywa sie od razu bez zwloki.
roznice w jasnosci matowki ??? bzdura.
szukajacy AF ?? w a700 masz dwa ustawienia szybkosci af, fast i slow. jeden do normalnego uzytku i drugi do zdjec specjalizowanych np makro czy egipskich ciemnosci. przy ustawieniu fast z wymienionymi wyzej obiektywami nie ma zadnego szukania.
brak lcd na gorze, no coz to tez juz systemowa przypadlosc. minoltowcom nie brakuje go a canonowcom owszem, kwestia przyzwyczajen.