Problem jest w tym że jesteśmy zbyt biedni by oszczędzać a nie zdajemy sobie niestety z tego sprawy. Ludzie na siłę szukaja "byle najtaniej" nawet byle jakiej jakości. Po miesiącu/dwóch czy nawet zaraz może ci się popsuć (zależy od warunków) i przy okazji masz stresa fotografując z takim softboxem czy ci się nie sypnie.
Jak się zepsuje kupisz następny taki sam "bo taki tani" i w ciągu roku-dwóch wydasz i 100 i 200 zł na kilka egzemplarzy. A wystarczy kupić raz a dobrze i mieć przy okazji spokój psychiczny. Problem tylko w przełamaniu się - by raz zapłacić większą kwotę a nie kilka razy mniejszą.