Problem z 400D
Witam,
potrzebuję pomocy w 400D zacieła się lampa błyskowa, a na wyświetlaczu pojawił się komunikat "Błąd 5, wyłącz i włącz aparat". Niestety nic to nie daje:-( Czy muszę iść z tym do serwisu, czy może jest jakiś inny sposób uruchomienia lampy. Ręczne wyzwalanie też nic nie daje i pokazuje się taki sam komunikat.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.
Spróbuj wyzwolić ją może automatycznie na trybie AUTO - tak, aby aparat sam ją sobie "zawołał". Ewentualnie wyjmij i włóż baterie
Próbowałem niestety w każdym trybie pojawia się ten sam komunikat "Błąd Err 05 blokada auto-podnoszenia lampy błyskowej wbudow". Wyjmowanie baterii głównej i podtrzymującej pamięć też nic nie daje. Chyba czeka mnie wizyta w serwisie.Zamieszczone przez Ciosna
Mi sie też czasem zacina lampa w 400d ale jak dobrze ją złapiesz i lekko odegniesz w prawą stronę powinieneś ją otworzyć bez problemu ręcznie
Pozdrawiam
Alch
a ja miałem taki przypadek, że lampa nie chciała się podnieść mimo próby ręcznego jej podnoszenia przyciskiem...w trybach auto również sie nie podnosiła...dopiero pociągnięcie za lampę pewną siłą podosiło ją ale nie błyskała..............znalazłem przyczynęzawsze uzywam lampy zewnętrznej i w sankach są takie dwie blaszki pod każdą z prowadnic........pod jedną blaszką ( z prawej strony patrząc od strony wyświetlacza ) jest taki malutki bolczyk i on się zaciął wpadając do środka i tak już został. Aparat myślał że cały czas jest lampa zewnetrzna podpięta i dlatego nie chciał wbudowanej podności...a o błyskaniu juz nie wspomnę......Nasmarowałem bolczyk delikatnie oliwką do maszyn do szycia i teraz jest ok. nic się nie zacina....może to u ciebie sie stało ??
Koleżanka miała przypadek polegający na tym, że lampa nie chciała się otworzyć - powodem tego było zanieczyszczenie (dostało się jakieś ziarenko piasku).
Rozwiązanie problemu polegało na delikatnej pomocy siłowej - po zwolnieniu blokady lampa została podważona - otworzyła sie i problem więcej się nie powtórzył.
Wypróbuj, tylko z głową
5d MkII
Dziękuję za wszystkie rady, okazało się że aparat został zalany (bez mojej wiedzy) jakimś słodkim napojem i po prosu cały mechanizm się zakleił. Delikatne oderwanie lampy od aparatu i czyszczenie spirytusem salicylowym załatwiło sprawę. Jeszcze raz dziękuję za rady, były bardzo pomocne.
no to chowaj aparat do torby a nie zostawiaj w kuchni na stole
a na serio to bym się nieźle wkurzył gdyby ktoś bez mojej zgody i bez mojej wiedzy w czasie mojej nieobecnosci bawił się i zalał mi aparat
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem