Ktos tu w tym wątku poddawał w wątpliwość wytrzymałość Sigm. Musze zaprotestowaćBraciszek zrzucił moją 135-400 z wysokości ok 1,8m. Była co prawda w pokrowcu ale walnęla w ziemię przednią częścią. Dekielek wbił sie tak ze nie mogłem go zdjąc. Kiedy zdjąłem omal mnie szlag nie trafił na widok potłuczonego filtra. No ale co, odkręciłem filtr (a raczej jego resztki
podpiąłem obiektyw do body. Test pierwszy: ostrzy. Kamień z serca.
Zrobiłem od tego czasu parę ładnych filmów - działa jak trzeba. Nie ma to jak kawał metalowej ruryNo a pomyśleć że narzekałem na jego wagę.