no ale skoro taki swietny, to bylby super do krajobrazu...
Poza bardzo wczesnym swiatlem i zachodami slonca - zawsze.
No ale nie lapiesz, ze poki nie mozna na niego zalozyc polara, to
te porownania sa kompletnie bez sensu? Chcoby i to szklo bylo
absolutnie niesamowite, ostre i w ogole swietne, to nie nadaje sie do
zastosowan, do ktorych te deklasowane stali i zoomy sie nadaja...
Takze dyskusja bezcelowa. Praktyczne znaczenie tych testow
jest mniej wiecej tyle samo warte, co dla kogos szukajacego swietnego
SUV informacja o tym, ze Lambo jest bardzo szybkie...
Ostatnio edytowane przez snowboarder ; 14-01-2008 o 20:20 Powód: Automerged Doublepost
wydaje mi sie, ze jakby mial byc do krajobrazu, to konczylby sie na jakichs 17mm, mial gwint na filtry w jakims cywilizowanym rozmiarze (nie 105mm tylko jakies 77mm ) i spokojnie zaczynal sie od f/3.5 a nawet f/4 bo do landszaftow w FF to i tak starczy. szklo, na ktore nie mozna wkrecic polara albo uchwytu do filtrow prostokatnych, jest kompletnie do du... jako landszaftowe. period
w zamian jest 14mm i dziura f/2.8, a calosc super jakosci optycznej. sprzet wyczynowy do robienia zdjec w samym centrum zdarzen. do kompletu z D3, ktory tez w reporterce pokazuje zab, natomiast do landszaftu nadaje sie jak jez do uprawiania seksumozna, ale to juz perwersja
![]()
Jak to zdjecie hokejowe Dave'a Blacka:
http://www.kenrockwell.com/nikon/14-24mm.htm
co jednak nie zmienia sytuacji, ze mialem kilka sytuacji, w ktorych 14mm
przydaloby mi sie do mojej fotografii. Masz racje co do rozmiaru filtra,
juz nowy 16-35L II Canona rzada 82mm filtra i mialem spory klopot
by go znalezc... Ale takie istnieja, tak jak i 105mm...
Nie miałbym nic przeciwko D3 do landszaftuFF, 14 bit na kanał, a 9kl/sek wbrew pozorom bardzo się przydaje w przypadku HDR-ów (D2H spokojnie robiłem HDR-y z ręki). Tym bardziej że w łapki wpadł mi 24-70/2.8, który jakością dorównuje najbardziej zaj...stym stałkom, jakie kiedykolwiek miałem.
nie wiem o czym Ty do mnie piszeszrobienie landszaftow korpusem, ktory za 2x wyzsza cene niz 5D ma 2x nizsza jakosc przy ISO 100, na dodatek bawienie sie w jakies szopki zamiast uzycia zwyklych, zawsze skutecznych polowek... i jeszcze mi tu w twarz bluzg puszczasz o landszaftowaniu z reki.... brrrr...
zdruzgotales mnie psychicznieznaczy sie, ja nie przecze ze tak mozna jak ktos bardzo musi, ale pytanie podstawowe: po co? po co wbijac gwozdzie obcegami, jesli mozna lepiej i taniej to zrobic mlotkiem?
nie no... ale tak serio... prosze mi tu wiecej nie pisac takich herezji jak powyzej, o robieniu zdjec krajobrazowych z reki. to powinno byc karalne z urzedu, juz nawet nie z powodztwa cywilnego![]()
Na ISO200 też da się robić zdjęcia, a dodatkowa działa DR i lepsza tonalność to mz. przyjemna cecha w landszafcie.
Połówka to prymitywny, archaiczny przeżytek z czasów fotografii analogowej, o arcytopornym działaniu. O ile rozumiem jeszcze stosowanie polara, to o połówce nawet nie chcę słyszeć
Jeżeli da się zrobić zdjęcie bez statywu, to robię bez statywu. W cyfrze patent z opóźnieniem wyzwolenia migawki nieźle eliminuje ew. wpływ wstrząsu lustra, ogniskowe są krótkie, czułość wysoka, czasy krótkie![]()
i czasy myslenia nad ujeciem i starannego jego komponowania tez sa krotkie
statyw ma to do siebie, ze zwalnia prace. znaczaco. zachecajac do dodatkowego pomyslenia. i jest najprostszym i najtanszym srodkiem na polepszenie zdjec.
owszem, troche sobie zartuje. ale u podstawy tego lezy dosc gleboka prawda, ze jak sie foci landszaft to fotografowana scena nie sp.. sprzed obiektywu i mozna jej poswiecic wiecej czasu. a ten czas dodatnio przeklada sie na jakosc zdjec.
co do polowek... tak, czesciowo masz racje, ze jest to swoisty przezytek. przy czym ma tu podobne zalety jak statyw. nie pozwala sie spieszyc![]()
Wszędzie potrzebny jest umiar lub jego absolutny brak. Raz trzeba rozłożyć statyw, przymierzć puszkę, nie, nie ta, zmienić na inną, ten obiektyw, nie , nie ten, o ten będzie dobry, może filtr, nie jednak tamte szkło ....
A innym razem wyrwać puszkę z torby i focić, ewentualnie jeżeli jest taki moment pozwalający na to, sprawdzić czy jest założone jakieś szkło :grin:
Wini