Wczoraj miałem kilkanaście minut zabawy z D3, 24-70, 70-200VR. Wszystko najnowsze z najnowszych, nawet na Allegro nie ma chyba jeszcze tego 24-70 w sprzedaży.
Sprzęt superfajny, choć do guzikologii Nikona trzeba się przyzwyczaić. Pełno różnych guziczków i pstryczków, które działają jak się coś przyciśnie i gdzieś z boku pokręci
Ale nie o to chodzi.
Otóż szkło 70-200 f2.8VR jest bardzo małe, szczupłe, wręcz coś jak tani 70-200f4L. Wykonanie supersolidne, ładne.
Nikon prezentuje ciekawą technologię, oba nowe szkła 24-70 i 70-200 są szczupłe i zwarte. Nie jak u Canona, grube i wielkie, a przecież te same parametry - f2.8!
I też przez chwilę zazdrościłem tej nikonowskiej technologiiZrobiłem ze 30 klatek na rympał, ostrząc na rogi, kanty i powierzchnie i wszystkie wyszły ostre jak brzytwa. Tam gdzie ostrzyłem tam było ostro. Wspaniały sprzęt.
Zamarzył mi sie 1dm3(choć nie wiem czy z tą brzytwą wyszłoby podobnie).