Zrobiłem prawdopodobnie więcej niż na pełnej dziurze, bo głownie robię ze statywu (mam absolutnie rewelacyjną głowicę Markinsa Q10)
A co do zoom'a - już po kupnie 400/5.6 zacząłem próbować fotografować jakieś samoloty i w takim przypadku 100-400 jest zdecydowanie lepszym wyborem. Ale nie żałuję że wziąłem 400/5.6 a na pokazy zabieram jeszcze 70-200 z drugim korpusem. Chciałem tylko zwrócić uwagę że wybór nie zawsze jest oczywisty
No i jeszcze miałem kiedyś taką historię w Smoky Mountains że mały niedźwiadek wyszedł z lasu i przeszedł przez drogę jakies 3 metry ode mnie - z 400/5.6 zapiętym do korpusu mogłem tylko się rozpłakać, gość obok mnie z 100-400 i jakąś 1-ką jechał serią... Ale to wyjątkowa sytuacja![]()