Kit nie jest taki zły. Ciemny, to fakt, ale dosyć uniwersalny. Jakościowo całkiem przyzwoity. Jak na amatorski, oczywiście. IMHO - kupowanie samego body jest BŁĘDEM.
A 50 jest super do portretów (ta GO !!!!) ale tylko wtedy jak obiekt "współpracuje". Moja 6-letnia córka notorycznie odmawia i wszystkie dobre portrety ma zrobione 75-300. Znienacka. Dlatego zbieram na zoom ze stałym światłem, np. 2.8.