Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 52

Wątek: "Made in Japan" - co to znaczy?

  1. #11
    Bywalec Awatar kwv
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    biesy i czady
    Posty
    118

    Domyślnie

    Ja natomiast mam na 580ex "made in japan"
    a na 430ex "made in china"

    Kupowane były w tym samym sklepie we Wrocławiu różnicą kilku miesięcy dat zakupu.

  2. #12
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Co za roznica - jedni i drudzy maja skosne oczki i male raczki.. a wiekszosc pracy i tak wykonuja takie same maszyny

  3. #13
    Uzależniony Awatar TomS
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Strzelin
    Wiek
    38
    Posty
    880

    Domyślnie

    A te maszyny pewnie z Tajwanu :smile:

  4. #14
    Uzależniony Awatar Riccardo
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha Zobacz posta
    Co za roznica - jedni i drudzy maja skosne oczki i male raczki..
    a powiedz to japończykowi
    Pozdrawiam
    Riccardo
    --
    Fuji & Ricoh

  5. #15
    Coś już napisał Awatar QBUŚ
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Wrocek
    Wiek
    38
    Posty
    78

    Domyślnie

    Dla mnie jest to różnica, dla Japończyków praca jest jak religia, ludzie ponoć nie chcą brać urlopów żeby firma lepiej prosperowała, takiego podejścia do pracy chyba nigdzie na świecie nie ma, a Chińczycy wydaje mi się jak większość ludzi od momentu przekroczenia progu drzwi do pracy już odliczają godziny do jej zakończenia i nie przykładają się do pracy bo są do niej zmuszeni, jeżeli maszyna działająca przy taśmie nie jest w 100% samodzielna i potrzebuje ingerencji człowieka to chyba każdy woli mieć świadomość że osoba która ją obsługiwała robiła to z przyjemnością niż z obojętnością czy znudzeniem które często prowadzi do uszkodzenia produktu. Made in Japan daje mi wewnętrzny spokój o jakość fotek, taki jaki daje większości dobry sprzęt fotograficzny, prawdopodobieństwo że zawiedzie jest wtedy ograniczone do minimum.

  6. #16
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Pomorze
    Wiek
    43
    Posty
    220

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kwv Zobacz posta
    Ja natomiast mam na 580ex "made in japan"
    a na 430ex "made in china"

    Kupowane były w tym samym sklepie we Wrocławiu różnicą kilku miesięcy dat zakupu.
    Wcisneli Tobie podróbke w wersji china,a nie Taiwan tym razem.

    Pozdrawiam

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez QBUŚ Zobacz posta
    Dla mnie jest to różnica, dla Japończyków praca jest jak religia, ludzie ponoć nie chcą brać urlopów żeby firma lepiej prosperowała, takiego podejścia do pracy chyba nigdzie na świecie nie ma, a Chińczycy wydaje mi się jak większość ludzi od momentu przekroczenia progu drzwi do pracy już odliczają godziny do jej zakończenia i nie przykładają się do pracy bo są do niej zmuszeni, jeżeli maszyna działająca przy taśmie nie jest w 100% samodzielna i potrzebuje ingerencji człowieka to chyba każdy woli mieć świadomość że osoba która ją obsługiwała robiła to z przyjemnością niż z obojętnością czy znudzeniem które często prowadzi do uszkodzenia produktu. Made in Japan daje mi wewnętrzny spokój o jakość fotek, taki jaki daje większości dobry sprzęt fotograficzny, prawdopodobieństwo że zawiedzie jest wtedy ograniczone do minimum.
    japońska propaganda sukcesu, gwarancje dali?

  8. #18
    Uzależniony Awatar Chris_11
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    572

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez QBUŚ Zobacz posta
    Made in Japan daje mi wewnętrzny spokój o jakość fotek
    ROTFL!

    Jestem ciekaw, czy taki sam "wewnętrzny spokój" masz, jeśli chodzi o umiejętności wykorzystania tych "japońskich dawaczy spokoju".

    Osobiście uważam, tak jak Photographus, że sprzęt foto mógłby być produkowany w Pierdziszewie Dolnym przez Czarnoskórego obywatela Rumunii.
    Jaką masz pewność, że obiektyw, który posiadasz nie złożył Japończyk, który akurat nie stosuje się do schematu, jaki opisujesz i nie przykłada do pracy/nie lubi jej/akurat miał zły dzień itp.?

    Skoro działa, to ludzie... Naprawdę zacznijcie się przejmować tym, czy potraficie naprawdę wykorzystać możliwości sprzętu, jaki macie, a nie gdzie został złożony.
    Nieważne, czym... Ważne, jak...

    Foto-Blog

  9. #19
    Coś już napisał Awatar QBUŚ
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Wrocek
    Wiek
    38
    Posty
    78

    Domyślnie

    Chyba nikt nie lubi kiedy mu się sprzęt psuje a robi to wtedy kiedy z niego korzystaliśmy lub chcieliśmy skorzystać, skoro fakt gdzie był produkowany sprzęt nie jest tak ważny to czemu z tych teoretycznie lepszych fabryk sprzęt wędruje do bogatszych krajów (w większości wypadków) np. do polski trafiają Canony które to w większości były produkowane w Chinach a Japońskie wersje idą do Niemczech, kiedy Nokia otworzyła nową fabrykę w Węgrzech (o ile się nie mylę) to od razy telefony oryginalnie i najlepiej produkowane w Finlandii przestały napływać do polski, a serwis Nokii ma od tamtej pory więcej klientów, ponoć w nowej fabryce nokii pracownicy potrafią młotkiem dopasowywać elementy do siebie. Tak jak pracownicy w sklepach obchodzą się ze sprzętem elektronicznym tak Ci przy taśmie też potrafią z tym że oni mają większy wpływ na poprawne działanie sprzętu.

  10. #20

    Domyślnie

    i tak polowa made in japan jest made in china :P

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •