1. Kontrast monitora jest zwykle dodatkowo obniżany przez flarę na jego powierzchni, więc pomierzony przy powierzchni niekoniecznie odpowiada faktom (chyba, że monitor stoi w całkowitej ciemności). Kontrast teoretycznego medium fotograficznego CIE wynosi 288:1, więc teoretycznie 653:1 to może być dużawo, ale jeśli chcieć doregulować bkpt, to najlepiej dobrać go wizualnie porównując z odbitką.

2. Chodzi o różne modele. Temperatura barwowa bieli to model odnoszący się do planckowskich ciał idealnie czarnych, świecących barwą od niebieskiej po bursztynową, dlatego iluminanty niebędące wyidealizowanym radiatorem mogą świecić z tą samą skorelowaną temperaturą barwową, ale zupełnie inną barwą. Aby doprecyzować autentyczną barwę wtpt używa się koordynatów chromatycznych x,y - i tak w powyższym przypadku monitor skalibrowany do D65 (teoretyczny iluminant światła dziennego o CCT 6500K) o 5dE rózni się od bieli ciała idealnie czarnego rozgrzanego do 6500K.
Z percepcyjnym modelem obliczania barwy wtpt się wcześniej nie spotkałem, ale zapewne chodzi o matematyczne ujęcie jakiegoś złudzenia optycznego - proponuję poszukać definicji w archiwum listy ArgyllCMS, lub ew. zapytać na liście - Graeme Gill, autor Argylla to nawiedzony profesor i spec od Color Science i jest w tym temacie na cholernie wysokim poziomie abstrakcji, więc z wieloma funkcjami Argylla ciężko połapać się o co qva kaman, ale z poświęceniem stara się wytłumaczyć te zawiłości.