Czyli to co w instrukcji napisali, to taka ściema w stylu "zabawka nie jest przeznaczona dla dzieci poniżej 3 roku życia" na gryzaczku? Trochę przeczuwałem i podejrzewałem, że zakaz alkoholu i amoniaku tyczy się bardziej ewentualnej mozliwości odbarwienia polimerowej obudowy.
Ale nasłuchałem się niedawno od jednego dtp'owca, historii o manitorze sprzed lat, który miał specjalną, magiczną powłokę i nie wolno go było dotykac absolutnie niczymWięc kiedy w instrukcji znalazłem taki dziwny zapis, wstąpiło we mnie zwątpienie.
Dziekuję za wyjasnienie.