Witam.

Googlowałem w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "czy inni też tak mają" i trafiłem tutaj...

Mam problemik. Zachciało mi się zmiany mojego Eizo S1932 na większy monitor, zachęcony ocenami i testami wybrałem panel NEC P221W, Obejrzałem na miejscu - podświetlenie w miarę równe, bez widocznych moim okiem zabarwień, niby wszystko OK. Po przytaszczeniu do domu i zrobieniu kilku prymitywnych testów zjechała mi szczęka - wszelkie gradienty to koszmar, szczególnie biel do czarnego - istna tragedia.

Nie mam dostępu do kalibratora, a takie gradienty są dla mnie nieakceptowalne...

I teraz pytanie, co z tym fantem zrobić? Mogę wymienić monitor na Eizo S2233W i wypruć się z resztek pieniędzy, jeśli to ma sens, zrobię tak. Czy na S2233W bez kalibracji gradienty będą tak dobre jak na S1932?

Pomóżcie dobrzy ludzie. :-)