Podczas Creative Roadshow 2009 (notabene "reklamowane" przez mastiff) technik z Eizo stwierdził że z tym nie ma żadnego problemu, a kalibracja to dalej mniej niż 3 minuty roboty ;] Jak powiedziałem, że słyszałem opinię iż są jednak problemy, to przyznał, że faktycznie kalibracja nie jest dokładna i opiera się o korektę wartością średniej błędów popełnianych przez kalibratory (średnia wyliczona w laboratorium Eizo).
Tak więc kalibracja jest obarczona błędem, no i sorry, ale nie płaci się tyle kasy żeby było tak ;] Także utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że jednak dla własnych potrzeb wolę monitor o "normalnym gamucie.