Colortron II to już eksponat muzealny - podłączało się toto archaicznym, makówkowym łączem ADB. X-Rite nie udostępnia już jakiegokolwiek oprogramowania dla tego usrojstwa, a producenci profilerów już dość dawno temu sukcesywnie wycofywali wsparcie dla tego urządzenia z uwagi na nędzną jakość jego pomiarów.
Bruce Lindbloom odpowiadając na pytanie w jaki sposób najlepiej używać Colortrona na nowych (natenczas G3) macach z USB zasugerował, by udać się z nim na szczyt wulkanu Hekla, a następnie wrzucić urządzenie w jego gardziel.