Przewertowałem temat dość pobieżnie, więc jeśli ten dylemat już był omawiany to przepraszam. Najwyższy czas zmienić mój marketowy monitor na coś lepszego. Kwestia finansowa postawiła mnie ostatecznie przed decyzją EIZO FS2331, czy NEC P221W. Czytałem w sieci dość sporo i byłem już gotowy kupić NECa, ale przeraziło mnie, że wiele osób pisze, że kwestia trafienia w sztukę bez wad w NECu to loteria, a serwis często traktuje wady matrycy jako "w normie". EIZO jest młodszą konstrukcją i z tego co się orientuję, to fabryczne ustawienia są zazwyczaj na tyle dobre, że nie trzeba od razu kalibrować. Czy mógłbym prosić o jakąś poradę?