Czyli nie mam szans tego obejść i muszę zostać z zaniebieszczonym laptopem?

Czy np. mogę odinstalować ColorNavigator (profil Eizo zapisany pod systemem teoretycznie powinien zostać tak jak jest, zgadza się?) i wtedy kalibrować laptopa - nie będzie ColorNavigatora, więc teoretycznie efekty kalibracji powinny być normalnie zapisane?

Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?
Bardzo mi zależy na zrobieniu tego lapka, okazało się, że niestety dość często jestem zmuszona pracować poza domem.