-
Witam,
Mam dylemat podobny do tego, nad którym zastanawia się Jatzzek. Budżet do 3000 zeta, monitor potrzebny będzie do obróbki fotek, bo mój stary MIRO TD490 przysporzył mi już wystarczająco dużo frustracji. Zależy mi przede wszystkim na dobrym odwzorowaniu kolorów (zwykłe odbitki w dobrym labie, żadne tam DTP) i na dobrych szczegółach w cieniach.
Pierwsze, podstawowe pytanie:
1. Czy lepiej jest kupić tańszy monitor (np. EIZO S1932 lub NEC 1990SXi) i do tego kalibrator sprzętowy, czy może jakiś lepszy, większy i droższy monitor (NEC 2090UXi, EIZO S2000 lub S2111) i na tym wyczerpać budżet (tzn. pracować bez kalibracji i być może, kiedyś, ewentualnie dozbierać i dokupić kalibrator)?
2. Prawdę mówiąc, trochę mnie kusi duża rozdzielczość EIZO S2000. Czy ktoś z was obrabia fotki na EIZO S2000? We wcześniejszych wątkach wyczytałem, że jest on raczej dedykowany do zastosowań CADowskich. Czy w zastosowaniach amatorskich/półprofesjonalnych (okazjonalnie stocki czy śluby) jest to jakimś problemem? Czy widzicie jakieś niedogodności wynikające z tego CADowskiego wyspecjalizowania?
Po drugie - czy nie przeszkadza wam aż tak mała plamka (1600x1200 upakowane w monitorze 20")? Czy może udało się wam poprzez zmianę ustawień Windowsa doprowadzić do tego, że ergonomia pracy jest dobra lub bardzo dobra?
Z góry dziękuję za odzew i pomoc.
Ostatnio edytowane przez wjaz ; 22-01-2008 o 17:12
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum