Na moim, skalibrowanym (EFI ES-1000) przed dwoma tygodniami Fujitsu-Siemens T17-1 zdjęcia z postu #4 w linku, wygladają trochę jak screenshoty z gry FPS. Jeśli taki miał być efekt, to są bardzo ładne.
Na moim, skalibrowanym (EFI ES-1000) przed dwoma tygodniami Fujitsu-Siemens T17-1 zdjęcia z postu #4 w linku, wygladają trochę jak screenshoty z gry FPS. Jeśli taki miał być efekt, to są bardzo ładne.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Generalnie, wszystkie telewizory i monitory, jakie widziałem w tzw. ekonomicznym przedziale cenowym miały błedy w ustawieniach obrazu. Od tych mniejszych, jak właśnie jasnośc, kontrast, nasycenie barw, az do poważnych zniekształceń samego obrazu. Wszystko zależy od tego, czy "pan Zenek" w fabryce miał akurat więcej lub mniej chęci, by dobrze ustawić obraz monitora, schodzącego z taśmy produkcyjnej.
Nie sugerowałbym się wogóle tym, że "monitor jest nowy więc wyświetla prawidłowo".
Polecam swojemu monitorowi zrobić kalibrację, jakimkolwiek kalibratorem.
Można równiez sobie posprawdzać czy obraz jest prosty, drukując dobrej jakości siatkę na przezroczystej folii i porównać z wyświetlającymi się liniami, generowanymi np. przez program Nokia Monitor Test
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Dzięki wszystkim za rady. Mam jednak pytanie w kwestii tego nieszczęsnego DVI - słyszałem, że daje znacznie lepszą jakość obrazu niż D-Sub. I nie wiem, czy warto kupować kalibrator do starszego monitora bez cyfrowego złącza?
I jeżeli kalibrator, to jaki?
Pański monitor nie ma matrycy. To po pierwsze. Obecność lub nie złącza DVI nic nie zmienia. Kalibracja na saturację nic nie pomoże, bo to jest zależne od emisji dział elektronowych, które we współczesnych monitorach CRT ledwo pierdzą zamiast porządnie bombardować luminofor.
DVI jest ważne w przypadku LCD. W kineskopie nie ma to znaczenia, bo ewentualne korzyści z DVI zamaskuje sam kineskop.
Kalibrator zawsze warto mieć. Jaki, to zależy od rodzaju Pańskiego następnego monitora. Obecnym nie ma co się sugerować, bo długo Pan na nim nie popracuje.
Ostatnio edytowane przez Tom01 ; 07-09-2009 o 17:31 Powód: Automerged Doublepost
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Tom01, a co sadzisz o nowym Eizo CG243W ? Wyglada imponujaco...cena tez zawrotna ale jakby mial to byc jeden monitor do wszystkiego na lata - takze poprawnie wyswietlajacy animacje (5ms) to chyba bylby jeden z najlepszych wyborow?
Jeszcze jedno:
Co tlumaczy astronomiczna cene EIZO ColorEdge CG232W?
Jeszcze tego monitora nie ma, więc ciężko się wypowiadać. Miałem na razie do czynienia z jego okrojoną wersją SX2462W. Wniosek jaki można wysunąć, to jest wąsko specjalizowany monitor graficzny.
Jest to sprzęt tzw boradcastowy. Realizator TV widzi na ekranie materiał który idzie w antenę i ma mieć pewność, że anomalia która właśnie nastąpiła, nie jest po stronie monitora.
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl