Racja, Tom wyraża tego typu opinie bo ma o tym pojęcie i nie należy go za to atakować. Choć z pewnością duży odsetek użytkowników naszego forum używa monitorów z niskiej półki (>1000 zł) i nie każdy widzi różnicę między LG za 600 zł a Eizo za 3000.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Cichy, ja m.in. dlatego spytałem o tą kalibrację, bo wydawało mi się, że na Twoim poziomie to już raczej trzeba. No ale jeśli nie... to w sumie tym lepiej ;-)
Nie wiadomo jak bardzo pogięte, ale jeśli przyjąć to jako widoczne zniekształcenie, świadczy o braku stabilności temperatury w funkcji jasności. Mówiąc prosto, biały może być biały (umownie 6500K), ale jakiś odcień ciemniejszy może odchylać się w dominantę. I to na dodatek może być wielokrotnie, wybiórczo w różne strony. Taki monitor nadaje się do fotografii ślubnej równie dobrze, jak przynęta na kraby. Nie czułbym się pewnie, obrabiając na takim monitorze fotki dla klienta.
Ostatnio edytowane przez Tom01 ; 04-01-2008 o 00:21
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Znowu nie do końca rozumiem o czym mówił Tom, ale jedno jest pewne, teraz wszystko wydaje mi się różowe, łącznie z tym forum
PS. TOm, poniekąd Cię rozumiem, ja też nie czuję się pewnie jak sprzedaję Tamrona 17-50 klientowi, który mówi, że to będzie jego główne szkło do ślubów))
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 04-01-2008 o 00:38
O obiektywach wiem prawie wszystko
Bo tak mniej więcej było czyli dla bieli było OK a dalej niekoniecznie. Co do "wielkości wygięcia" to w stosunku do przyzwoitego CRT albo s1921/31 to wyglądało trochę jak paragraf:rolleyes: Z tym nie/nadawaniem się to IMHO trochę przesada. Po oprofilowaniu raczej nie dozna sie szoku kolorystycznego po oglądaniu tych samych zdjęć na nieco lepszym monitorze. Ja osobiście wolę mieć monitor mniejszy ale lepiej wyświetlający kolory ale np Cichy większy nawet kosztem nierównych parametrów. IMHO przy fot. ślubnej super dokładne odwzorowanie kolorów nie ma tak wielkiego znaczenia bo i tak najbardziej liczą się walory typu złapanie świetnego momentu, dobrego kadru. To że po oprofilowaniu zniknie ileś tam procent palety kolorów ma IMHO znaczenie drugorzędne, ważne żeby to, co pozostanie było możliwie bliskie prawidłowym barwom.
Jedno jest dla mnie pewne na 100% -używanie budżetowego monitora bez oprofilowania to faktycznie strzał w stopę bo fabrycznych ustawianiach rozjazdy są zbyt duże. W tego typu monitorach najbardziej osobiście przeszkadza mi beznadziejne odwzorowanie czerni - gdzie faktycznie w Eizo lub CRTkach wygląda to o niebo lepiej.
u mnie w robocie na jakimś Fujitsu-Siemens to wogóle tęcza jestna szczescie podczas korzystania z netu i przy ukladaniu pasjansa mi to nie przeszkadza
![]()
To ja może spytam o nowego eizo sx2461. Cena w stosunku do s2411 była zdaje się podobna (do niedawna na stronie mastiff). Czym się różnią na pierwszy rzut oka, poza obudową oczywiście ?A w zasadzie jak to wygląda w praktyce pod kątem obróbki obrazu i codziennego użytkowania dla przeciętnego zjadacza chleba? W czym będzie lepszy?
Can-on, can-off... 50D+17-55IS+EF70-300IS