Czyli w grę wchodzi drugi wariant.
Monitor nigdy nie był uderzony jak i matryca nie była naciśnięta.
Monitor od zakupu stoi w tym samym miejscu (domowe warunki).
Plamy nie występowały od początku, matryca monitora na tyle na ile ograniczenia techniczne tego typu matryc pozwalały, była w miarę równomiernie podświetlona.
Aktualnie oprócz plam tak jak wspomniałem są pionowe cienie jakby wzdłuż lamp podświetlających.
Czy taka usterka kwalifikuje się na wymianę całej matrycy czy tylko lamp / dyfuzora?
Trudno usterkę przedstawić w pełnej okazałości na zdjęciach, widoczna tylko na jednolitym tle stąd nie wiem kiedy się pojawiła bo mam odstresowującą tapetę na pulpicie
Liczę, że to jakaś wada matrycy bo po 2 latach normalnego użytkowania taka wada nie powinna się ujawnić w wyniku wyeksploatowania matrycy.