Moje obawy budzi jeszcze jedno: wiarygodność sprzedawcy.
Kilkadziesiąt transakcji (chyba trzydzieści, czy czterdzieści), co prawda wszystkie pozytywne, ale poza chyba dwoma, groszowymi, reszta nie sprawdzalna.
Bardzo bym chciał, aby moje obawy okazały się nieuzasadnione.
Życzę pięknych fotek !
Pozdrówka