m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
Ciesz się swoim szczęściem Miłosz i nie martw się nerką bez niej można żyć (chyba że to juz druga![]()
![]()
)
pozdrawiam
Dobre body, palnik oraz szkiełka: Canon EF 50/1,8 II, Canon EF 100 f/2.8 Macro USM, Canon EF 70-200/4 L, Canon 35 1.4 L, canon 17-40/4L, canon fish eye, 24-105/4L, Bilora 1122 i inne drobiazgi
Wow, no to chyba wszystkich zaskoczyles. Najpierw dylemat...EF-S czy L... a tu prosze 10-22+24-105 a na dodatek swietna lampa. Moze chcesz sie zamienic?![]()
Zestaw na ciężkie czasy: 3 puszki z konserwą - w tym jedna przeterminowana, 6 słoików z ogórkami, 4 latarki i krótkofalówki.
No,troche niedokładnie.Majac na cropie 1,6 obiektywy 10=22 i 24-105, masz odpowiednio 16-35 oraz 38-170.Gdybys przeszedl na FF i sprzedal UWA 10-22 pozostanie Ci 24-105.Tak ze dążąc do status quo należy sprzedac 10-22 i nabyc np. 17-40.A i to zostanie dziurka miedzy 105 a 170.Na szczęscie nie chodzi tu o arytmetyczne ukladanie ogniskowych i można ten brak przezyć.Pozdrawiam:smile:
No i gitTeraz bys nie popadl w "samodotyk" sprzetowy. Rob zdjecia i dzida :P
No to i ja gratuluję
To zaczyna już być standart :
10-22
24-105 L
70-200L
Taki optymalny zestaw że aż miło, jak tylko spłacę moje dwa ostatnie zakupy to biorę 40D i 24-105
No może bez przesady z tym standartem.
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
ja się tak zakochałem w 70-200 , wymiata wszystkie moje wcześniejsze tele...
kupowałem 10-22 na koniec tzn. miałem już spacerzooma 24-85 i tele 100-300. Jak zobaczyłem fotki z 10-22 to zrozumiałem na czym polega w praktyce określenie "ostrego obiektywu". zaraz potem oba poszły do ludzi.
Drodzy koledzy!
Wszystko wskazuje na to, że mój egzemplarz 24-105 nie jest najwyższej próby, albo też nie mam sprawnego fokusa w obu 20D, z którym go testowałem.
Czy ktoś z Was mógłby wylinkować nieobrobione fotki z tego szkła...?
Może ten typ tak ma a ja się czepiam...?
Słowo daję - zrobiłem w studio lepsze fotki testowe kitem na pełnej dziurze.
Długo by o tym pisać, ale szkło zostało wymienione na inny egzemplarz, a fotki robione z drugim body (w pierwszym rzeczywiście AF coś nie teges...) dają troszkę dziwny efekt rozmycia - nie ma punktu ostrego, wszystko jest jakby lekko za mgłą. Efekt w portrecie do przyjęcia, ale na ślubach już nie...
W serwisie twierdzą, że to może być samo szkło i należy dać im pogrzebać również i tam... Znajomi profi jednak przestrzegają przed takimi zabiegami. Co sądzicie...?
Podeślijcie linki do fotek z tego szkła.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Miłosz ; 07-12-2007 o 20:26
Canon i stara Minolta