Cytat Zamieszczone przez gwozdzt Zobacz posta
poczucie humoru ma urlop? :-)

Ponadto nie rozumiesz przenośni, więc napiszę wprost - szumy to nie jest żadne kryterium wyboru pomiędzy tymi aparatami - w obu są na odpowiednio niskim poziomie.

Dobrze ci tu wcześniej koledzy radzą - idz gdzieś do sklepu i przede wszystkim weź oba te aparaty kolejno do ręki. Bo sie potem może okazać, że będziesz potrzebował rzeźbić takie coś:
http://canon-board.info/showthread.php?t=12699.html

Oprócz różnic ergonomicznych (gabaryty, tylne kółko, górny wyswietlacz) istotnym parametrem wydaje mi się też prędkość zdjęć seryjnych, powiększenie wizjera czy spot i na te rzeczy zwróć uwagę.
Re: JiNN. gwozdzt, niestety (?) ma rację. Zmieniłem ostatnio 350D na 40D (350służyła mi 2 lata), więc chyba byłem w sytuacji podobnej do Twojej. Na szumy zwracałem uwagę głównie wtedy, gdy przeglądałem na CanonBoard... Na co dzień istotna jest przede wszystkim ergonomia.
Co do powszechnie krytykowanego uchwytu 350D (przyłączam się !!): kup gripa (nie robi zdjęć, więc może być używany) albo pasek na dłoń ("Hand Strap") - mam obie rzeczy i komfort trzymania 350d był b. dobry (jeżeli miałbym wybrać jedną z nich: HandStrap zdecydowanie).

I jeszcze jedno: nie sugeruj się, że "xxD będzie automatycznie lepsze niż xxxD". Ja, osobiście, po doświadczeniach focenia na ulicy 350D z gripem i szerokimi obiektywami (Tokina 12-24, Canon 10-22, oba z osłoną p.słoneczną) poważnie myślę o kupieniu (do fotografii ulicznej !) jakiegoś zaawansowanego kompaktu (Powershot g9 ?) - straszenie ludzi armatą ("ale jestem profesjonalista... 2 kilogramy w dłoni...") już mnie nie bawi...