Mnie te sample się nie podobają. Poziom szumu jest znacznie niższy niż w 40d, to prawda. Ale poza tym rażą brakiem szczegółów i ostrości. No nic, na podstawie kilku zdjęć nie ma co wyrokować o aparacie...
Choroba wie jak to jest? W 40D też był na początku płacz i zgrzytanie zębów że mydło.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner