Wiesz ja się już zgubiłem jaką tezę Ty próbujesz udowodnić? Po prostu tak krytykujesz z wewnętrznej potrzeby ? Jeśli ten aparat Ci tak nie leży to po kiego czorta poświęcać mu tyle czasu na opowiadanie ile to rzeczy Ci w nim nie pasuje?
Standardowy problem, kolegę nie stać na zamianę, więc udowadnia niby publicznie ale tak naprawdę sam sobie że zamiana nie ma sensu.