Do FF w Canonie masz takie szkła jak 15mm i 14mm.
I nie mówię, że ich nie ma - mówię, że jest ich więcej i są lepszej jakości.
Zwróć uwagę jak mało jest tematów o jakość obiektywów tele w porównaniu do zoomów szerokokątnych. To dlatego, że im kąt szerszy tym trudniej taki obiektyw skonstruować. Innymi słowy znacznie łatwiej jest zbudować obiektyw o ogniskowej 24mm niż taki o ogniskowej 17mm nawet, jeżeli nie kryje pełnej klatki. Ogniskowa pozostaje przecież ta sama, zmienia się tylko pole krycia.
Co do jakości FF to może masz i trochę racji z jakością matryc ale nie do końca - im mniej upakowane pixele tym mniej szumów. Zresztą poczytaj sobie forum EOS'a na www.photo.net i zobaczysz, że pomimo wieku EOS'a 5D nadal jest polecany jako lepszy od 40D z zeszłego lata.
Ostatnio widziałam nawet jakieś testy porównawcze w słabym oświetleniu.
Większa matryca zawsze będzie lepsza, podobnie jak negatyw - dlatego w studiach używało się i używa średniego formatu. Masz lepszą tonalność, więcej szczegółów i mniej szumów.
Co do Upakowania matrycy FF do aparatu klasy xxxD to zobacz na stare analogowe EOS'y 300x i 3000v - miały pełną klatkę, nie? I nie były ani duże, ani niezgrabne ani ciężkie.