Co do stabilizacji w obiektywie, to ma ona sporą przewagę, którą zauważy każdy kto miał choć raz w ręku teleobiektyw z IS. Obraz w wizjerze nie drży jak oszalały umożliwiając nie tylko precyzyjne kadrowanie, ale także lepsze trafienie czujnikami AF.
Co do Canona, to na pewno po tylu latach produkcji stać go na radykalne obniżenie cen obiektywów z IS-em, co zresztą już widać, nie tylko w przypadku tanich kitów (np. cena 70-200/4 IS spadła od momentu wprowadzenia o jakieś 25-30%).
Osobiście uważam, że w ofercie Canona jest miejsce na korpus ze stabilizacją matrycy skierowany do amatorów (profesjonaliści i tak będą kupować stabilizowane obiektywy). Ale zobaczymy...