70-200/4 - nudny i nijaki, bo:
- zbyt duza GO dla zdjec portretowych (kiepskie i niemal natychmiastowe odciecie na linii obiekt/tlo, zwlaszcza dla dluzszych ogniskowych, plasko i "chlasniete" jakos tak... bez malarskiego rozmachu);
- kolory cukierkowe i wysycone, ale bez szlachetnego "zafarbu", jaki potrafi stworzyc chociazby 35/2L, 85/1.8, 135/2 i wiele innych szkiel...
- jest ciemne, co wyklucza subtelna gre swiatla w obszarze poltonow;
- latwo rozpoznawalny i nudny bokeh;
Zastrzezen mam naprawde wiele... Jakosc tego szkla usprawiedliwia tylko cena.
Pozdrawiam!