Witam,
Od kilku lat amatorsko fotografuję EOSem 300, głównie zwierzęta i przyrodę.
Przymierzam się właśnie do zakupu cyfrowej lustrzanki i mam taki problem.
Nie wiem czy lepiej zainwestować w Canona 400d z kit-owym obiektywem, a do tego dokupić Canon EF 70-300mm f/4-5.6 IS USM, czy kupić 30d tylko z kitem (co znacząco przesuwa zakup obiektywu, a że głównie korzystam z tele to i przesuwa rozpoczęcie fotografowania).
Jako, że zaczynam powoli się doszkalać w fotografii wiem, że pewnie lepiej by było kupić 30d, ale może ważniejsze są jednak obiektywy? W sumie za 4-5 lat pewnie zmienię lustrzankę na lepszą, a obiektywy powinny i do nowej pasować, nie?
I podstawowe pytanie - jakie duże różnice mają oba aparaty? (oprócz tego, że w 400D wkurza mnie jego mała wielkość)
Z góry dzięki za pomoc.