.. i jest duża różnica pomiędzy okazyjnym sprzedaniem jakiejś "rzeczy" a mormalną sprzedażą przez wyspecjalizowanych handlowców.. Pozdawiam
no właśnie - trzeba też rozdzielać okazjonalne sprzedawanie czegoś od tego masowego(super-sprzedawcy )- bo jak chce sprzedać jedną figurkę buddy bo mam pod ręką a mi się nie podoba za 10 zł to też mam płacić podatek? IMO-przesada.