Ponad rok uzywam PS Elements 2.0 i moge o nim co nieco powiedziec... do podstawowych operacji - swietny, lepszy od PS 5.0 i 6.0 ktore rowniez mam (tylko nie pamietam skad, ale mam oryginalne plytki, jedna od G3 na pewno).
Automatyczne funkcje jak i reczne (levels reczne, color balance tez).
Duza zaleta jest Browser, i automaty (dla poczatkujacych), pelna obsluga warstw.
Ma jednak pare waznych mankamentow, ktore przewazyly o zmianie na PS CS :
- brak obslugi RAW
- brak pedzla historii (juz PS 6.0 to ma!!!)
- brak Highlights/Shadows
- brak pelnej obslugi profili kolorow
- brak recznej korekcji krzywych
- brak obslugi 16bit TIFF

Dla podstawowego retuszu - PS Elements jest swietny. Jednak juz zaawansowane wygladzanie (pedzelek historii), dokladne przygotowanie wiekszych wydrukow (obsluga RAW, TIFF 16bit, profili kolorow) czy wyciaganie detali (obsluga RAW, highlights/shadows) - to wady ktore zadecydowaly o przesiadce na PS CS2 u mnie... ale przez rok ponad spokojnie sobie radzilem z Elements 2.0.
Aha jeszcze jedna wazna jego zaleta nad PS CS i CS2 - dziala (Elements 3 chyba rowniez) pod WinME/98 itp... i to rowniez byla cecha opozniajaca moja przesiadke na PS CS bo nie chcialo mi sie calego systemu zmieniac dla Photoshopa 8)