Mam rowniez 50/1.8 w wersji pierwszej (MKI). Po dwoch latach doswiadczen z tym szklem moje odczucie jest takie, ze to troszke takie "oldskulowe" szkielko, ktore daje obraz interesujacy, ale nie zawsze tak plastycznie konturowy, jak np. z Tamrona przy 50mm - zdjecia z 50'tki sa jakies takie... jakby zbyt delikatnie rysowane (Tamron daje fajna kontrastowosc i obrys). Slowem - 50'tka to jakas taka "analogowa" jest... podczas, gdy Tamron daje soczyste i mocne obrazy.
Majac 50/1.8 raczej pomysle nad 135/2, anizeli 85/1.8 (wtedy odpuszcze sobie 70-200/4)