Nie wiem czy to w czymś pomoże, ale Scott Kelby zaleca używanie w CS3 jak i w LR - profilu ProPhoto RGB. Co do pozostałych różnic, niestety jestem przyzwyczajony. Codziennie obcuję z sytuacją różnego wyglądu zdjęć - wystarczy porównać foty RGB i po zamianie do druku a więc cmyk. Tu się zaczynają dopiero schody, kiedy ta śliczna niebieska koszulka nagle się robi fioletowa... ;-)
Ale jest jeszcze gorszy problem. Przesyłanie klientowi fotek do wglądu - mailem. Co zrobić kiedy klient skręcił sobie do minimum jasność monitora, bo go oczy bolą? I pyta przez telefon dlaczego te foty takie wyprane? :-)