Canon wyprodukował DPP (i aparat). Adobe wyprodukowało LR i ACR (wyniki z LR i ACR muszą być identyczne bo to ten sam engine - tak przynajmniej mówi Adobe) ale wyniki z DPP i ACR już niekoniecznie.
Wyobraź sobie taki prosty przykład - interpolacja barw z matrycy Bayera - równanie 0.675*x*x*x+1.234*x*x-14.234*x-11.876 = R to mniej więcej tak wygląda. Canon może używać 0.677 w pierwszym wyrazie i już końcowy rezultat jest inny. Ktoś określił jakiś (dobry dla niego) współczynnik i tak zostało. Ty przesuwasz suwaczki w stylu "exposure" w ACR a tak naprawdę zmieniasz jedynie wartość np. pierwszego współczynnika w równaniu aproksymacji wielomianem. To wręcz nie może być dokładnie tak samo.![]()
To w sumie jest zupełnie bez znaczenia bo "jakość" konwerterów wychodzi dopiero po porównaniu jak sobie radzą z ceniami, prześwietleniami, ostrzeniem wstępnym, itp, itd....
Praktycznie każdym konwerterem da się uzyskać ten sam (OK -mocno zbliżony) rezultat. Jedyna kwestia to ile czasu trzeba poświęcić żeby do tego dojść
DPP na pierwszy "rzut oka" ładnie wysyca barwy. Czerwień jest "canonowsko piękna". No ale inne rzeczy robi już nie tak dobrze...
Wszyscy poza producentem aparatu (C czy N) używają dcrawa - algorytm napisany przez mr. Coffina. Rezultaty muszą być podobne![]()