Chyba to rozumiem. To trochę mało sportowe powiedzieć komuś: możesz obejrzeć moje fotki, ale nie oglądaj tak i tak, tylko inaczej...
A co do tego KAŻDY WIE to bym dyskutował i bynajmniej nie mam siebie na myśli, bo moja przygoda z windows skończyła się przy wersji 3.11 (for workgroups to się chyba nazywało).