Pokaż wyniki od 1 do 10 z 439

Wątek: Zakaz Fotografowania - Dyskusja&Porady

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Damian34 Zobacz posta
    Oj powiem wam, że fotografowie zawodowi stoją przy samej scenie a później menager podchodzi do organizatora czemu wydał tyle akredytacji. Człowiek chce z bezpiecznego miejsca robi fotki a tu stanie 5 takich i zasłoni wszystko
    Tak, tylko potem ten sam manager chce żeby foty z koncertu pojawiły się wszędzie, na każdym portalu muzycznym, w każdej gazecie, a dodatkowo sam do tych "niepotrzebnych" fotografów wypisuje błagalne maile o udostępnienie ZA DARMO fotek z koncertu
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Poza tym nie myl akredytowanych foto z zawodowymi. W Polsce z samej fot. koncertowej utrzymuje się może 5 osób. Reszta to pasjonaci, tacy jak Ty.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    I uwierz mi, kokosów z tego nie ma
    Ostatnio edytowane przez glasseye ; 31-08-2010 o 09:34 Powód: Automerged Doublepost

  2. #2
    Uzależniony Awatar xsardas
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław / Szczecin / Świnoujście
    Wiek
    40
    Posty
    731

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Owszem, tu właśnie chodzi o idiotów a cudzysłów nie jest potrzebny. Rozmawiając przez telefon komórkowy w kinie też jesteś "skazany" na to, że ktoś Cię usłyszy. W istocie to nie Ty jesteś skazany, tylko ten ktoś, kto przyszedł w innym celu niż wysłuchiwania Twojego sprzętu. A Ty go gwałcisz przez uszy.
    Cytat Zamieszczone przez tomaszt81 Zobacz posta
    Nie bojmy sie tez zwrocic uwage tym, ktorzy przeginaja, bo potem ciagnie sie opinia. Koledzy muzycy nie maja zbyt dobrego zdania o fotografach, wiadmo ze zwracaja uwage na tych co przeszkadzaja, bo ci co sa niezauwazalni sa po prostu niezauwazalni Moim zdaniem, przygotowanie sie do tematu ktory sie fotografuje jest bardzo wazne. Tylko chalturnicy maja to gdzies
    Ok, to załóżmy że przyjąłem zlecenie, dostałem akredytację i co dalej? Jak niby mam wykonać swoje zadanie, żeby nikt mnie nie słyszał, nie widział, a fotografie były jak najlepsze? Bo wg mnie gdzieś musi być jakiś kompromis. Rozumiem że słuchacze przychodzą delektować się muzyką, ale ja też muszę swoją robotę wykonać. Interesuje mnie to z czystej ciekawości, gdyż nigdy takich koncertów nie fotografowałem, a co za tym idzie podobnych doświadczeń brak. Przecież bezgłośnego sprzętu DSLR nie ma.

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Kraków/Szczecin
    Wiek
    45
    Posty
    1 641

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
    Przecież bezgłośnego sprzętu DSLR nie ma.
    Rób Leiką / PENem.
    zdRAWki
    Fotograf platoniczny

  4. #4
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
    Ok, to załóżmy że przyjąłem zlecenie, dostałem akredytację i co dalej? Jak niby mam wykonać swoje zadanie, żeby nikt mnie nie słyszał, nie widział, a fotografie były jak najlepsze? Bo wg mnie gdzieś musi być jakiś kompromis. Rozumiem że słuchacze przychodzą delektować się muzyką, ale ja też muszę swoją robotę wykonać. Interesuje mnie to z czystej ciekawości, gdyż nigdy takich koncertów nie fotografowałem, a co za tym idzie podobnych doświadczeń brak. Przecież bezgłośnego sprzętu DSLR nie ma.
    Są sposoby choćby LV.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •