ZTCP, to jak człowiek ci powie, że nie masz mu robić zdjęć, to od tego momentu nie możesz mu robić zdjęć, chyba że jest osobą publiczną bla bla bla...
Nie będę robił zdjęć, które inicjują taki konflikt. Ostatnio robiłem zdjęcia panom ze straganami z laczkami na dworcu pkp we Wrocławiu i któryś z panów powiedział coś w stylu nie rób nam zdjęć. Potraktowałem to tak jakbym w ogóle tego nie słyszał, zero reakcji, cały czas chowałem się za wizjerem aparatu i nic dalej się nie działo. Zdjęcie zrobiłem i nie patrząc na nich odszedłem. Brak nawiązania jakiegokolwiek kontaktu jest zazwyczaj skuteczny. A jeżeli chodzi o takich nadpobudliwych, to po prostu odpuszczam, bo nie ma sensu się kłócić.
Chciałbym zobaczyć cię w akcji w hipermarkecie. Mogę ci nawet zasponsorować najlepszy gaz jaki tylko sobie wymarzysz, ale umowa jest taka, że postępujesz wg tego co tu napisałeś![]()