Zobaczyłem kiedyś ciekawą sytuację którą chciałem uwiecznić, jako że miałem plecak z aparatem. Podszedłem więc do najbliższego ochroniarza spytać, jak to jest z tym u nich. [...] sytuacja którą chciałem uwiecznić chyliła się ku końcowi, dałem sobie spokój.
Ale dałeś ciała za przeproszeniem, nie wiesz że w takich sytuacjach najpierw się robi zdjęcie, a potem się pyta o zgodę? Pomyśl, że ta klatka była na wagę złota a Ty przez swoją grzeczność ją straciłeś![]()