Cytat Zamieszczone przez darkon Zobacz posta
Zakaz fotografowania na Wawelu jest w dalszym ciągu, nawet bez lampy, trzeba dobrze wybierać moment, kiedy wszyscy "nadzorcy" są zajęci patrzeniem w innych kierunkach, dopiero klapniecie lustra stawia ich na nogi:grin:. Poza tym wstręty robią w Łańcucie, ale tu też sprawdza się system robienia kiedy nie patrzą. W Kozłówce natomiast pilnujących jest tylu, że można sobie tylko pomarzyć żeby cokolwiek sfotografować. To jest taka polska rzeczywistość, sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
W Kozłówce nie możesz poruszać się samodzielnie, tylko z przewodnikiem, miejsca jest mało, więc zapomnij o fotografowaniu wewnątrz, pamiętam, że kiedyś w Malborku w pewnym momencie podszedł do mnie ochroniarz i powiedział że od tego momentu już fotografować nie wolno, dlaczego... nie wiem jakieś skarby czy co, a że miałem największy sprzęt z całej wycieczki to nie spuścił mnie z oka aż do wyjścia.