Śluby ,wesela i temu podobne zawsze robię przy 1000 ISO i dłuższych czasach dlatego też mam ciągle problem z zimnym przodem i żółtym tłem.
Od jakiegoś czasu stosuję taki patent że wkładam w stofena kawałki przezroczystego tiulu ( dostałem gratis ścinki od koleżanek,albo za grosze w sklepie) w odcieniach żółci,pomarańczy lub beżu i w zależności jakie mam światło zastane wpycham jeden lub dwa i jest sporo lepiej . Czasem też kombinuję przy stofenie pod kątem w górę że na dolną ściankę paseczek a przód i góra czysta żeby odbicia nie zażółcać.