Cytat Zamieszczone przez Dragunov Zobacz posta
Oczywiście, że tak tylko przed konwersją do jpeg'a muszę przejrzeć te kilkaset fotek i ewentualnie skorygować. To jest najbardziej czasochłonne.
Do wszystkiego można się przyzwyczaić.
Zazwyczaj większe serie zdjęć robione są na jednym szkle w takich samych warunkach.
Ustawiamy parametry na pierwszym zdjęciu, kopiujemy je na następne/podobne, i przeglądamy gdzie trzeba coś zmodyfikować.
Idzie całkiem szybko. Bardziej denerwujący jest proces mielenia rawów przez kompa podczas eksportu. Zaczynam dojrzewać do zmiany sprzętu, bo zapuszczanie wywoływania na noc przestaje mnie już bawić.
A przy np. 300 rawach inaczej się nie da (na sprzęcie który za top class uchodził 4-5 lat temu )