U mnie roznie to bywa... bardzo rzadko zapycham cala karte 1GB, jeszcze rzadziej zapycham obie 1GB, jeszcze jeszcze rzadziej siegam po rezerwowego 1GB Microdrive czy zrzucam fotki na Databank.
Z ok 200-300 zdjec jak mi sie trafi tyle zrobic jakies 30% na dzien dobry odpada (poruszone, nieostre, nietrafione, powtorzone). Pozostale zostaja, z czego z tych pozostalych tylko jakies 30% idzie do dokladniejszej obrobki i ewentualnej publikacji.
Na papier? Mniej niz 1%