Jak tylko wrócę do domu zabieram się za testowanie. Podskoczył mi poziom adrenalinki :P hihi mam przynajmniej w domu jakiś mały substytut sportów extremalnychZamieszczone przez mcdenko
![]()
Jak tylko wrócę do domu zabieram się za testowanie. Podskoczył mi poziom adrenalinki :P hihi mam przynajmniej w domu jakiś mały substytut sportów extremalnychZamieszczone przez mcdenko
![]()
Nie rob tego! Jesli nie zobaczyles do tej pory zadnych smieci na zdjeciach, to nie testuj! Bedziesz dluzej zyl, bedziesz pokojniejszy i focenie bedzie sprawialo wieksza przyjemnosc!Zamieszczone przez Artur Lewandowski
Jak juz zobaczysz paprochy to po Tobie! Nieprzespane noce, straszliwy stres, zycie mniej bedzie cieszyc!
I zeby nie bylo, ze nie ostrzegalem! hyhyhy
Camera Obscura
No ale ja właśnie chcę zobaczyć czy coś zobaczę !!Zamieszczone przez mcdenko
Bo jesli nie zobaczę to do środka nawet nie będę patrzyć.
Się znaczy sprawdzę czy na focie jasnego obiektu coś wychodzi.
Ostrzegałeś!! Biorę na siebie moją całą nieodpowiedzialność![]()
Uffff!!! Ja juz po!!! Czysciutko! Polecam jako kuracje odchudzajaca!Jakies piec kilo mniej! Jesli kts ma jakies pytania chetnie odpowiem!
![]()
Camera Obscura
W minony weekend przeszedlem tez przez pierwsze czyszczenie sensora i musze powiedziec ze jest to proste i bezpieczne jesli sie postepuje z glowa.
Poniewaz nie mialem ochoty wydawac kilkadziesiat $ na Sensor Swab zrobilem to bardziej "chalupnicza" metoda. Kupilem cos takiego. Chusteczki sa lint-free, nasaczone izopropanolem. Owinalem taka chusteczke wokol wlasnorecznie wykonanej szpatulki z polistyrenu (i wypolerowanej na papierze sciernym o ziarnie 2000), przykleilem tasma klejaca i zaczalem smarowac tym po matrycy. Zuzylem chyba 10 chusteczek, bo nie chcialem ciagle uzywac tej samej, zanim sensor byl czysty. Niestety okazalo sie ze izopropanol w chusteczkach nie jest najlepszym pomyslem bo za wolno paruje i zostawia slady. Po nawilzeniu etanolem calosc zadzialala jak powinna.
Czystosc ocenialem robiac fotki bialej kartki wlasnorecznie wykonanym pinholem o przeslonie okolo f/200 przez co wszystkie syfy byly doskonale widoczne. Po czyszczeniu zostala mi jeszcze malenka kropka na matrycy widoczna przy f/200 co zupelnie nie przeszkadza bo nawet przy f/32 tego nie widac (a i tak rzadko kto robi fotki przy f/32).
Cala operacja kosztowala mnie troche czasu i znacznie mniej pieniedzy niz rozne Sensor Swaby ktore i tak sa w koncu podobnymi chusteczkami nasaczonymi izopropanolem albo etanolem tylko ze drozszymi.
Mój przyjaciek, nikoniarz zapaskudził sobie "czymś" matrycę w swoim D70. Nie było ratunku, więc oddał aparat w sprawdzone ręce lokalnego fachowca. Sympatyczny pan poradził co następuje. Izopropanol bywa mało skuteczny, gdyż zdarza się spotkać nie do końca chemicznie czysty. Ponoć zdecydowanie lepszy jest eter! W krańcowych przypadkach (tak jak u kolegi) pan stosuje specjalny żel (nie pytajcie jaki, bo to tajemnica firmy), którym pokrywa się szybkę matrycy (a raczej filtru IR), a po zżelowaniu zdejmuje wraz zwszystkimi przyklejonymi znieczyszczeniamiZamieszczone przez djtermoz
![]()
Znam taki żel z czasów, kiedy w modelarstwo się bawiłem. Nakładało się to pędzlem przed malowaniem czegoś, to zastygało po paru minutach, malowało się model, a potem cieniutką warstewkę tego zaschniętego żelu zdejmowało się, właściwie po zaschnięciu to gumę przypomina. Może tylko zasada działania jest podobna, bo kto może wiedzieć, czy jakieś związki z tego preparatu nie będą szkodliwie działały na powłoki ochronne na tym filtrze...może da się sprawdzić na jakimś starym filtrze UV np, czy to powłok nie rozpuszcza...? Jedno jest pewne, preparat ten jest śmiesznie tani, kilka-kilkanaście zł za opakowanie tego, które na wyczyszczenie kilkudziesięciu matryc starczyłoby...
Tyle ze ten filtr na matrycy to chyba raczej nie jest typu UV z powlokami antyrefleksyjnymi... a filtr kolorystyczny/IR i UV o nieco innym skladzie?Zamieszczone przez flopio
To przeciez jeszcze lepiej...Zamieszczone przez Vitez
Jak preparat nie rusza modeli (plastikowych zwykle) to szkla tym bardziej nie ruszy.
...
Witam, mam pewien problem - mianowicie:
Wpadłem na " genialny" pomysł aby wyczyścić matrycę sprężonym powietrzem, wszystko ładnie się czyściło do momentu aż z butelki wyleciało " coś " na matrycę podejrzewam iż jest to skroplony gaz, niestety nie odparował.
W tej chwili mam na filtrze IR " ładną " plamę którą widać na zdjęciach jasnych powierzchni.
Pytanie:
Czy jest jakiś sposób usunięcia tej plamy, czy ten skroplony gaz może wejść w jakąś reakcję z filtrem powodując uszkodzenie go, myślę o zastosowaniu etanolu niestety nigdzie nie mogę go dostać, gdyby ktoś miał jakiś pomysł bardzo proszę o odpowiedz.