Ok Pobawiłem się fotką z ostatniej sesji z kumplem i efekt jest wystarczający i wyraźny a uzyskanie go trwa dosłownie 10min. (Jedyne co w moim akurat przykładzie mi się średnio podoba to to, że biceps po prawej wyszedł taki "kwadratowy" :-P)
Przed:
Po:
1) Kopiujemy warstwę i sutawiamy na niej shadows/highlihts na ok -80-100%(jeżeli jest dużo ciemnych partii to raczej niżej bo wyłażą szumy które potem są lekko widoczne
2) Dodajemy nowa warstwę dopasowania (takie przekroślone po skosie kólko czarno-białe) - channel mixer. Najpierw zostawiamy bez zmian i zmieniamy mieszanie na overlay. Teraz wchodzimy do tego channela i:
a) wstawiamy zanzaczenie przy monochrome
b) czerwony suwak w lewo (-30%-50%)
c) zielony suwak w prawo (+150%- +180%)
3) Kolejna warstwa dopasowania tym razem hue/saturation. Ustawiamy zaznaczenie przy colorize. Saturation na 50 a hue w lewo na taki pomarńowo/sepiowy Na koniec ustawiamy opcję mieszania na soft light
4) Kolejna warstwa dopasowania hue/saturation i zmniejszamy saturation do ok -60 (koleś mówi żeby zrobic drugą warstwę bo efekt jest inny niż byśmy to zrobili na tej poprzedniej)
ew. 5) Dajemy USM na tej kopii warstwy.(ja nie dodałem)
dla mojego przykładu 6) Dodałem taką jakby "winietę" poprostu używając narzędzia burn/midtones/eks.20% na kopii warstwy.

Podane parametry są domyślne najlepiej jeszcze wszystko po poprawiac na samym końcu i pojeździc suwaczkami obesrwując zmianę całego efektu ;-)

P.S. postaram się jutro coś zrobic na portrecie a nie na całej sylwetce.