Również witam Tczewianina. Na f4 da się przy wysokich ISO zdjęcia sceny spokojnie robić, byle nie była zbyt wartka akcja. Jeśli jeszcze doda się IS to i poruszeń fotografa się uniknie (praktykowałem na 24-105f4is). Ja czekam teraz na 70-200 f4is i myślę, że do takich zadać się spokojnie nadaje. Bez is jest troszkę trudniej utrzymać, ale jak widać po Beerku to na potrzeby miniatur jest ok.