Warszawa opuszczone (?)

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Niedzwiedz
    Uzależniony
    • 2004
    • 578

    #31
    witamy
    www.mariuszspruch.pl - fotografie ślubne
    www.mariuszspruch.blogspot.com - fotoblog

    Komentarz

    • izewa
      Coś już napisał
      • 2006
      • 68

      #32
      Cieszę się, że mój pomysł zaciekawił tyle osób a co poniektórych zmusił nawet do przywitania się z nami

      A poważnie to myślę, że damy radę...spróbuję się rozeznać w ten weekend i może wstępnie umówmy się na 10.11.07 - jeśli w ten weekend Pan będzie miły i powie ze nas wpuści to pójdziemy 17.11.07 jako umówieni a jak się okaże że nie da się z nim za bardzo gadać to spróbujemy całą grupą (zebrało nam się 13 osób) przekonać inną zmianę 10.11.07 (chyba pracują co drugi weekend ) a jak nam się nie uda to....w tak ciekawym gronie wymyślimy coś na szybko - przecież grunt to improwizacja
      7D + kilka szkieł i dużo chęci ;-)

      Komentarz

      • negativ

        #33
        Ew. dowiedzieć się o właściciela? Bo inną opcją jest załatwić to "wyżej", być może podpinając się pod jakąś instytucję związaną z zabytkami, kulturą, warszawą, historia itp?

        Komentarz

        • canli
          Bywalec
          • 2007
          • 141

          #34
          jak sie jeszcze troche uzbiera to w ogole mozna wejsc "silowo" hehehe

          przeszedlbym sie z Wami.... ale daleko.... ;( chociaz kusi..... :P

          Komentarz

          • izewa
            Coś już napisał
            • 2006
            • 68

            #35
            Zamieszczone przez canli Zobacz wpis
            jak sie jeszcze troche uzbiera to w ogole mozna wejsc "silowo" hehehe

            przeszedlbym sie z Wami.... ale daleko.... ;( chociaz kusi..... :P
            Nie ma jak negocjacje z pozycji siły
            Eeeeeeeee tam daleko, weekend w Warszawie nie jest takim złym pomysłem...a poźniej w ramach wymiany pojedziemy do Poznania
            7D + kilka szkieł i dużo chęci ;-)

            Komentarz

            • canli
              Bywalec
              • 2007
              • 141

              #36
              Zamieszczone przez izewa Zobacz wpis
              Nie ma jak negocjacje z pozycji siły
              Eeeeeeeee tam daleko, weekend w Warszawie nie jest takim złym pomysłem...a poźniej w ramach wymiany pojedziemy do Poznania
              zabłyskamy ich fleszami ! heheheh

              albo bedziemy udawali japonska wycieczke i ze niby nie rozumiemy co do nas mowia....

              jak uzgodnicie termin to nie mowie NIE, moze i warszawe nawiedze :P w sumie nawet mete mam niedaleko

              Komentarz

              • Arjast
                Bywalec
                • 2006
                • 121

                #37
                Osób chętnych trochę się zebrało więc proponuję podzielić się na dwie grupy.
                Najpierw jedna gania się z cieciem a druga fotografuje, potem zmiana - oczywiście jak cieć jeszcze będzie miał siłę.
                Niestety nie miałem dzisiaj okazji być w tamtych okolicach.

                Zamieszczone przez izewa Zobacz wpis
                ...ja będę mogła się przespacerować tam dopiero w weekend - jak coś ustalę to dam znać, ale jakbyś coś wiedział jutro to napisz. No chyba ze od razu pojdziemy razem i bedziemy pertraktowac
                Jak weekend będę miał wolny to chętnie dołączę do pertraktacji :wink:

                Komentarz

                • gary
                  Bywalec
                  • 2007
                  • 158

                  #38
                  nie zrozumieliscie
                  Arjast nie opisal drogi jak sie dostac a ją pokazał
                  opisal pertraktacje... a pokazal na zdjeciach... mur
                  Sebastian Małachowski

                  Komentarz

                  • izewa
                    Coś już napisał
                    • 2006
                    • 68

                    #39
                    Zamieszczone przez gary Zobacz wpis
                    nie zrozumieliscie
                    Arjast nie opisal drogi jak sie dostac a ją pokazał
                    opisal pertraktacje... a pokazal na zdjeciach... mur
                    Gary, niestety zrozumieliśmy, ale właśnie o to chodzi...mur samemu ciężko przeskoczyć
                    7D + kilka szkieł i dużo chęci ;-)

                    Komentarz

                    • daszek
                      Bywalec
                      • 2005
                      • 115

                      #40
                      Zamieszczone przez Arjast Zobacz wpis
                      [...]Trzeba tylko kogoś kto by go "politycznie” podszedł bo ja do takich ludzi cierpliwości niestety nie mam. [..]
                      To może tak: wpadamy grupą, wiążemy kogo trzeba, focimy i wypadamy ? :rolleyes:

                      Komentarz

                      • canli
                        Bywalec
                        • 2007
                        • 141

                        #41
                        a tak serio.... duze grupy nie sa dobre na takie wyprawy :/
                        a) klimat sie robi dziwny (jak ta japonska wycieczka)
                        b) ludzie sobie nawzajem w kadr wlaza
                        c) grupa jest "silnie" zauwazalna

                        jest tez plus.... ludzie z drugiej strony barykady maja faje podejscie ... wlasnie jak do jakiejs formy wycieczki....

                        gdy ostatnio bylem na plenerku w okolicach Poznania (Wats0n wie o czm mowa) jeden z ludzi ktowy mial nam zalatwic wejscie do srodka budynku walnal tekst w stylu.....

                        "no w sumie nie mozna ale skoro przyjechaliscie z tak daleka...."

                        a tam byli sami ludzie z okolicy :P

                        Komentarz

                        • avantgarde

                          #42
                          Bylem dwa razy.

                          Zdjecia opublikowalem na digarcie:

                          Onet: codzienne źródło informacji milionów Polaków - wiadomości z kraju i ze świata 24/7, pogoda, sport, biznes, moto, rozrywka. Bądź na bieżąco z Onet!

                          Onet: codzienne źródło informacji milionów Polaków - wiadomości z kraju i ze świata 24/7, pogoda, sport, biznes, moto, rozrywka. Bądź na bieżąco z Onet!

                          Onet: codzienne źródło informacji milionów Polaków - wiadomości z kraju i ze świata 24/7, pogoda, sport, biznes, moto, rozrywka. Bądź na bieżąco z Onet!


                          Naprawde warto. Uwazajcie na igly po cpunach, na kamery i ochrone.
                          !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
                          Zamieszczone przez izewa Zobacz wpis
                          Gary, niestety zrozumieliśmy, ale właśnie o to chodzi...mur samemu ciężko przeskoczyć
                          No to wezcie sobie drabine, boze co za dzieciniada.
                          Nikt was ot tak nie wpusci na teren chroniony, nie ludzcie sie. Uwazajcie na psa, bo czasami tam podobno drepta nocami.
                          Jak juz chcecie sie demaskowac, to zrzuccie sie dla 'majstrow' na literka czystej. Pozatym nie ma takiej opcji zeby weszlo 13 osob, ktorys z was sie zabije spadajac z 30 metrow w dol i kto za to odpowie? Nie badzcie naiwni.
                          !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
                          Onet: codzienne źródło informacji milionów Polaków - wiadomości z kraju i ze świata 24/7, pogoda, sport, biznes, moto, rozrywka. Bądź na bieżąco z Onet!
                          Ostatnio edytowany przez Gość; 13265. Powód: Automerged Doublepost

                          Komentarz

                          • canli
                            Bywalec
                            • 2007
                            • 141

                            #43
                            no i mamy profiesionaliste :P

                            Zamieszczone przez avantgarde Zobacz wpis
                            No to wezcie sobie drabine, boze co za dzieciniada.
                            chyba nie zalapales....

                            ludzie chca sie dobrze bawic robiac foty w klimatycznych miejscach a nie udowadniac ze udalo im sie wejsc tam gdzie nie wolno....

                            chyba pomyliles forum....

                            Komentarz

                            • avantgarde

                              #44
                              fotograf musi byc psychologiem
                              fotograf musi byc alpinista



                              jezeli wszystko by przychodzilo latwo, to czy bylby sens to robic? jaka bysmy mieli z tego saytsfakcje? wiekszosc rzeczy w zyciu by nas juz nie cieszylo, ja tylko cie naprowadzilem na wlasciwa droge, obrocilem troche post w zart, ale jezeli 1,7 metrowy walacy sie betonowy murek z dziurami to dla ciebie klopot to wez sobie drabinke - to zupelnie serio pisalem. Pozdrawiam, no offence.
                              !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
                              Zamieszczone przez canli Zobacz wpis
                              ludzie chca sie dobrze bawic robiac foty w klimatycznych miejscach a nie udowadniac ze udalo im sie wejsc tam gdzie nie wolno....
                              Ja sadze, ze ten obiekt jest tez dlatego chroniony, zeby ludzie tam nie przychodzili z zamiarem targniecia na swoje zycie, bo to bardzo piekna smierc leciec w nocy z takich schodkow w zupelnej ciszy, sam bym to rozwazal gdybym szukal miejsca. Pozdrawiam wszystkich niedoszlych..
                              Ostatnio edytowany przez Gość; 13265. Powód: Automerged Doublepost

                              Komentarz

                              • izewa
                                Coś już napisał
                                • 2006
                                • 68

                                #45
                                Zamieszczone przez avantgarde Zobacz wpis

                                No to wezcie sobie drabine, boze co za dzieciniada.
                                Hej troche poczucia humoru!

                                a poważnie to wszystko jest kwestia podejscia...oczywiscie mozna przeskoczyc mur i ryzykowac, mając później satysfakcję, że zrobiło się coś niesamowicie trudnego...można tez podejść do miłego Pana, porozmawiać, zapytać i uzyskać odpowiedź, że można wejść tylko trzeba zadzwonić do właściciela, ale już nieraz zdażyło się, że wpuszczali ludzi...co więcej Pan był na tyle miły, że pokazał co można sfotografować
                                Telefon do właściciela mam, zadzwonie w poniedziałek i postaram się załatwic zgodę na wejście, problem jest taki, że rzeczywiście 13 osób to za dużo - żebyśmy sobie nie wchodzili w kadr to max. 5 osób, postaram się więc załatwić opcję wejścia na trzy tury - może się uda...
                                A fotki które dziś zrobiliśmy wkrótce umieszczę bo teraz musze niestety iść do pracy, ale jedno mogę Wam powiedzieć - jest niesamowity klimat, zakochacie się w tym miejscu!!!
                                7D + kilka szkieł i dużo chęci ;-)

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X