400D czy G9

[Fotoshop]

No własnie co wybrać
Czytałem na forum wszystkie wątki dotyczące tych aparatów i nadal jestem w punkcie wyjścia.
Za g9 przemawiają 12mpx,6xzoom,automatyczne ustawienia i niewielki rozmiar,byłem już na niego zdecydowany kiedy zobaczyłem w fotojokerze 400D.
Zakochałem się bo wygląda jak prawdziwy profesionalny aparat.Niestety po lekturze waszych postów zgłupiałem.Gdybym kupił 400D to byłby to jak na razie finalny zakup,nie mam zamiaru kupować jakiegoś super wypasionego obiektywu tylko pozostałbym na tym kitowym.Słyszę głosy przeciw lustrze,że nie ma ustawienia auto,że na kicie robi zdjęcia gorsze od g9.Czy to naprawdę taka wielka róznica w jakośći zdjęć.Nie ukrywam,ze całe zycie marzę o lustrzance a w obecnej promocji(ze zwrotem 2.2kPLN)wydaje mi sie,że nigdy nie była tak bardzo dostępna,tak tania.Nie potrzebuję aparatu na siłę,mogę poczekać 2-3 miesiące ale czy to coś zmieni?Czy gdy skończy się promocja nie będę musiał więcej wyłożyć?
Pozdrawiam

[sniper88]

Jezeli lubisz ostrosc z kompaktow, i nie zamierzasz dokupywac zadnego obiektywu, to pozostan przy g9

[ziuteczny]

z tym, że proponuję Nikona d40x.

Wykonanie o dwie klasy lepsze, kit lepszy o lata świetlne i stosunkowo tania amatorska optyka Nikona.

G9 to kup żonie albo psu

[Kaworu]

... i stosunkowo tania amatorska optyka Nikona.

Ta stosunkowo tania optyka co własnego napędu nie ma? Do D40?

[pmagdalena]

z tym, że proponuję Nikona d40x.

Wykonanie o dwie klasy lepsze, kit lepszy o lata świetlne i stosunkowo tania amatorska optyka Nikona.

Ja bym nie podjęła się takiego porównania jak twoje
Bo ja jak kupowałam aparat to zaczynałam od tego własnie Nikona ale testy, opinie i porównania były oczywiście na kożyść Canona i był on raczej porównynwany do D 70 a nie do D 40x.

Sory ale chyba nie masz pojęcia o czym piszesz

Co do wyboru miedzy G9 a 400d to ja bym sie nie zastatnawiała
Dla mnie kompakt to tylko kompakt a na lustrzance możesz już "rozwinąć skrzydła" choć z drugiej strony to fotograf robi zdjęcia a nie sprzęt

[Paulx]

Ja bym nie podjęła się takiego porównania jak twoje
Bo ja jak kupowałam aparat to zaczynałam od tego własnie Nikona ale testy, opinie i porównania były oczywiście na kożyść Canona i był on raczej porównynwany do D 70 a nie do D 40x.

Sory ale chyba nie masz pojęcia o czym piszesz

Co do wyboru miedzy G9 a 400d to ja bym sie nie zastatnawiała
Dla mnie kompakt to tylko kompakt a na lustrzance możesz już "rozwinąć skrzydła" choć z drugiej strony to fotograf robi zdjęcia a nie sprzęt

nie przejmuj sie -emisiaczek nie podpisal sie ,ze jest nikonowcem

[pmagdalena]

nie przejmuj sie -emisiaczek nie podpisal sie ,ze jest nikonowcem

Nie no nie przejmuję się tylko zastanawia mnie ską wzioł pomysł że d40x jest lepszy od 400d?

[remol71]

z tym, że proponuję Nikona d40x.

Wykonanie o dwie klasy lepsze, kit lepszy o lata świetlne i stosunkowo tania amatorska optyka Nikona.

G9 to kup żonie albo psu

To chyba marna prowokacja. Proszę o wskazanie konkretnych cech w których D40/D40x jest lepszy od 400D. Ostatnio miałem okazję zgłębienia D40x i wypadło to bardzo blado. Teza o jakości wykonania jest absurdalna. Wypunktuję argumenty:

Plusy 400D:
- ISO, AF, WB, Tryb pomiaru, zdjęcia seryjne na obudowie,
- bardzo przyzwoity grip,
- wstępne podnoszenie lustra,
- znakomita matryca, w RAW-y nie ingeruje producent,
- najbardziej przyszłościowy bagnet do którego można podpiąć praktycznie wszystko przez adapter nie wymagający soczewki, Nikkory też

Plusy D40:
- pomiar punktowy,
- lepszy wyświetlacz,
- wiecej wodotrysków o drugorzędnym znaczeniu (IsoAuto itp.)

O szkłach KIT-owych nie piszę, bo to lustrzanki, każdy podpina co chce. Kiedyś miałem D50 z KIT-em i ósmy cud świata to też nie był.
AF w 400D nie zachwyca i owszem, ale tylko do momentu podpięcia szkła z USM.

[Gotman]

Tak coś ode mnie:

"Za g9 przemawiają 12mpx,6xzoom,automatyczne ustawienia"

-12 mpx: nieprawda, więcej mpx na bardzo małej matrycy, jakie są w kompaktach, to tylko pogorszenie jakości obrazu na całej linii - od dynamiki po szumy
-6xzoom: kwestia sporna, kompakt jest wygodny, nie zmienia się szkieł, ok, tu zgoda. Ale w obiektywach do lustrzanek w sumie nie mówi się o zoomie, a o ogniskowej [prawdziwa, fizyczna nazwa "zooma"] i owy 'zoom' z luster ma zwykle nieporównywalną jakość w stosunku do kompaktów, ale tak jak pisałem: jeśli nie chcesz poważniej wchodzić w fotografię to kompakt jak najbardziej wystarczy. Poza tym obiektywy w 400d są wymienne więc nie można mówić, że 6xzoom to przewaga, bo w stosunku do czego? do kitu tak, do innych już niekoniecznie
-automatyczne ustawienia: nieprawda, a któż to Ci powiedział, czytelniku, ze 400d nie ma trybu auto?

"na kicie robi zdjęcia gorsze od g9"
-nieprawda. Pamiętaj, że to FOTOGRAF tworzy zdjęcie, a nie aparat. Aparat jest tylko narzędziem, lepszym lub gorszym. Profesjonalista z g9 w ręku zrobi zdjęcie lepsze niż amator-onanista z jakimś semi lub profesjonalnym lustrem.
Z tymże wejście w świat lustrzanek to wejście w inną, wyższą jakość fotografii. Ale, powtarzam: musisz znać swoje potrzeby. Może okazać się, że g9 w zupełności Ci wystarczy, a jeśli kiedyś zechcesz to zakupisz lustro.

konkluzja: musisz sam sobie odpowiedzieć na pytanie, jakiego aparatu potrzebujesz

pozdrawiam

[KMV10]

Skoro marzysz o lustrzance i możesz sobie na nią pozwolić to zrealizuj marzenia. Po to są pieniądze.